Cześć
wszystkim zaglądającym ! :*
Z
racji tego, że lubię uprzyjemniać sobie wieczory ulubionymi zapachami różnego
typu świeczek zapachowych, świec zapachowych, wosków oraz olejków eterycznych
to dziś postanowiłam przyjść do Was z
pachnącym cytrusowym woskiem z PartyLite. Lubię w wolnej chwili sobie zapalić kominek,
rozpuścić w nim wosk i otaczać się pięknymi zapachami.
Zacznę
od zapachu, który wyczuwalny jest już przez opakowanie. Citrus Peel & Sage
to dość intensywny cytrusowy zapach. Jednak zapach nie jest na tyle intensywny,
żeby mnie dusił, czy mi przeszkadzał.
Po zapaleniu kominka, wosk roztapia się
równomiernie, a zapach subtelnie roznosi się po mieszkaniu. Najbardziej wyczuwam
go, gdy wyjdę z mieszkania i wrócę za jakiś czas, ponieważ siedząc przy nim
przyzwyczajam się do zapachu. Jednak nie umyka nam zbyt szybko z mieszkania,
czy też danego pomieszczenia.
Wosk
jest naprawdę duży, jego objętość to 90,7 g i charakteryzuje się dużą
wydajnością. Krążek jak widać podzielony jest na dziewięć równych części. Zaś nie
oznacza to, że można go wykorzystać jedynie przez dziewięć wieczorów, ponieważ
z tą wydajnością nie ma szans.
Wystarcza na długie godziny, a po zgaszeniu świeczki w kominku wosk wciąż nadaje się do kolejnego użycia. Przyznam, że po kilkakrotnym użyciu traci swój zapach i jest nie wyczuwalny w pomieszczeniu. Muszę koniecznie zakupić sobie inne wersje zapachowe.
Macie
swoje ulubione zapachy wosków ?
Przy
jakich okazjach zapalacie wosk?
Pozdrawiam,
